czwartek, 18 września 2014

Oj przydałby się ktoś na przyczepkę

Zwlekaliśmy, ale w końcu udało się zorganizować weekend i wypożyczyć przyczepkę do roweru. To było jeszcze przed wyjazdem nad morze, ale ładne dni i nie ma kiedy pisać. Choć kusiło nas kupno to przeliczyliśmy budżet i wyszło nam, że zakup bardzo fajnej i wygodnej przyczepki Croozer na nasze tylko weekendowe wypady jest nieopłacalny. Oczywiście jesteśmy z Warszawy i mamy łatwiej. Sprawdzałam w wielu miejscach w kraju podczas wakacji i niestety wypożyczalnie maja tylko duże miasta. Ale wszystkim polecam na aktywne spędzenie weekend. W Travelito możesz odebrać sprzęt po południu i oddać w godzinach porannych. Za te dni nie pobierają opłaty, liczą się pełne dni na śmiganie. Zostało jeszcze kilka dni słonecznego września więc polecamy.








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz